Nasze pieski nas nieustannie obserwuja ,wspaniale wyczuwaja nasze nastroje i emocje.Doskonale nas slysza {nawet jesli udaja ze nie } i perfekcyjnie rozpoznaja kiedy ,idziemy w kierunku lodowki.Nie rozumieja naszych slow i mowy ,skojarzenie jakiegos wyrazu z wykonaniem polecenia warunkujemy im w trakcie nauki.Wazne sa:sila oraz barwa glosu,intonacja ,sposob mowienia ,gesty ,mowa ciala ,zapach,sposob poruszania sie ,a nawet rytm serca oddech.Poznaja czy ktos jest zdenerwowany ,czy np.sie boi dotyczy obcych.Wlasciciele powinni nauczyc sie odpowiednio interpretowac zachowanie swoich podopiecznych Warto wiedziec ze nie kazde merdanie ogonem oznacza przyjazne zamiary,moze ugryzsc merdajac ogonem .A kazde ziewanie objawem zmeczenia .
Czesto wlasciciele sa zdziwieni kiedy dowiaduja sie ze pieski tak naprawde nie lubia glaskania po glowie -znosza to bo sie tego nauczyly -,obgryzanie butow nie jest zlosliwoscia a ogromna i nieopanowana radoscia na widok swojego opiekuna i wcale nie zalicza sie do pozytywnych objawow .Dosyc czesto
wlasciciele nieswiadomie poglebiaja problemy swoich pieskow ,np.pocieszajac te lekliwe a nieumiejetnie karcac zachowania zlosliwe.Pies musi wiedziec o co chodzi ,nalezy nauczyc go aportowac,doskonale to
wplywa na jego kondycje psychiczna ,a takze wzmacnia wiez miedzy miedzy wlascicielem a jego pieskiem .
Bolek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz